22 grudnia 2010
Dance
Jestem cholernie zadowolona z wczorajszego występu. Nie wiem w ogóle, po co się denerwowałam. I to nic, że może nie byliśmy najlepsi, że nie było połowy osób, przez co to nie wyglądało tak fajnie, jak na próbach, to nic, że się wyczekaliśmy za wszystkie czasy ale ta atmosfera, to nasze zgranie - było świetnie. Rzeczywiście -taniec łączy ludzi. To wszystko jest w ogóle nie do opisania...
Już czekam na następny występ i mam nadzieję, że kiedyś będziemy naprawdę zajebiście tańczyć. Baardzo bym chciała... ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz