Nawet nie przypuszczałam, że robienie drzewa genealogicznego daje taką radość. No i nie przypuszczałam też, że mam tak liczną rodzinę. Szkoda tylko, że większej jej połowy w ogóle nie znam. Ale to nic. Może kiedyś się poznamy. A tymczasem wracam do wpisywania kolejnych członków mojej rodziny, która liczy już ponad 200 osób... :)
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz