Zawsze miej nadzieję, bo nigdy nie wiesz co może się jutro zdarzyć...

1 marca 2012

Przełom nastąpił. Szkoda tylko, że nie taki jak oczekiwałam...

Może w końcu mi się uda
Wypowiedzieć proste słowa

krotkowzroczna: Niebieskooka szatynka (bądź jak kto woli-ciemna blondynka) nienawidząca swojego imienia, z dość specyficznym poczuciem humoru, urodzona 2 lutego, kochająca fotografię i ciepłe wieczory na balkonie z kubkiem kisielku w dłoni. Niezmiennie marząca o przytulnym, góralskim domku w Zakopanem i studiowaniu w Krakowie. Wielbicielka rockowej muzyki, języka angielskiego, Sopotu, Zakopanego, Krakowa, deszczu, szumu morskich fal i filmu "Seks w wielkim mieście". Z natury wredna, ambitna marzycielka. Straszna bałaganiara, uparta, niecierpliwa i leniwa. Zawsze stara się myśleć optymistycznie. Z pozoru spokojna i grzeczna, ale pozory mylą ;>. Na ogół nie ufa ludziom, nie zawsze jest szczera. Pragnie podróżować po całym świecie, poznawać nowych ludzi, robić coraz lepsze zdjęcia, napisać książkę i być coraz lepsza w swojej starej-nowej pasji czyli tańcu. A więcej możecie się dowiedzieć czytając notki :)

Motyw Eteryczny. Obsługiwane przez usługę Blogger.